Ale aparat wciąż pozostaje w stanie "kaput". No nie mogę przeżyc-fajny był,poręczny,a co najważniejsze-umiałam go obsługiwac :-))) Mamy w domu jeszcze dwie cyfrówki-jedna zdezelowana przez Basię :-))) , a druga -ogromna i zbyt skomplikowana,jak dla mnie.Spróbuję oddac mojego Olimpuska do naprawy,ale raczej blado to widzę...:-(
Śmierc mojego aparatu odbije się czkawką w niniejszym wpisie-wszystkie zdjęcia "archiwalne" skopiowałam z mojego poprzedniego bloga (KLIK ) -są raczej kiepskiej jakości i niestety nie powiększają się :-(
A dziś będzie o moim ulubionum alfabecie , który wyhaftowałam ładnych kilka lat temu
Ów alfabet znalazłam kiedyś w Empiku, w tej gazetce
Haftowanie tego alfabetu było czystą przyjemnością-literki bardzo,bardzo w moim stylu , no i te kolorki nici DMC-m.in. 4140 i 4045...Cud,miód i orzeszki :-)))
Z alfabecikiem uporałam się w przysłowiowe pięc sekund ,potem szybciutko do oprawy i...do dziś cieszy oczy dumnie wisząc na ścianie-obecnie w mojej pracowni.Lubię na niego patrzec i bardzo często do niego wracam.Literami tego alfabetu "dekoruję" woreczki,serduszka , ręczniki itp:
Niedawno znowu mnie "wzięło" i zrobiłam dwa serduszka z literką A dla dwóch przemiłych Pań o wielkich sercach (obie Panie na A :-) ) Niestety , skończyły mi się nici 4140 i zastąpiłam je mulinką DMC nr 105. Cóż,uważam,że moje ulubione literki nieco straciły "na urodzie" :-))) ,ale co zrobic.Serduszka "wykończyłam przepiękną koroneczką,którą dostałąm od Atenki
Mam nadzieję,że Miłe Panie będą zadowolone z upominków...a Tymczasem chyba jeszcze pozostanę w klimacie serduszek - mam kilka małych haftów ,które "poczyniłam" wieki temu z myślą o sercach właśnie i może wreszcie doczekają się finału...
A poza tym-na "arenie" robótkowej duży projekt xxx,który ma charakter jak najbardziej priorytetowy :-) Będzie prezentem dla kogoś bliskiego mojemu sercu ,ale na razie cicho sza! :-)))
To tyle na dziś.Gratulacje dla tych , którzy dobrnęli do końca niniejszego wpisu i serdeczne pozdrowienia dla Wszystkich.Miłego zbliżającego się weekendu!
Maja