Tymczasem....

Blog o tym , co siedzi w mojej głowie Tymczasem....

czwartek, 21 lipca 2011

Jeszcze w temacie serc...

Aż się nie chce wierzyc,że to już blisko miesiąc minął od mojego ostatniego wpisu...Czas tak szybko biegnie! Czerwiec i lipiec w tym roku to dla mnie bardzo pracowite,ogromnie męczące miesiące-tak zawodowo,jak i hm...rodzinnie ,ale już wkrótce i ja będę miała urlop! Myślę,że zasłużony-jestem bardzo,bardzo zmęczona.
Pięknie dziękuję za komentarze pod ostatnim wpisem-cieszę się ogromnie ze wszystkich miłych słów.
Dziś pozostaję w temacie serc-tym razem wykonanych w technice decoupage.
Na początek serduszko-obrazek ,które sprezentowałam Bardzo Młodemu Kawalerowi :-)))




Kolejne serduszko zrobiłam według pomysłu Joanny KLIK ) -mam nadzieję,że moja Mglista Koleżanka :-) pokaże wkrótce swoje takie serduszko :-)))


I jeszcze serduszka z lawendą,znane Wam już zapewne z mojego ubiegłorocznego Candy-te wykonałam na sprzedaż,więc gdyby ktoś chciał miec takie serduszko w swoim domu-serdecznie zapraszam.Wymiary poniższych serduszek to około 14 x 13 cm :

Wczoraj "wyszedł z lakierni" :-)) chustecznik,który zrobiłam dla Klaudii.Miał byc matowy i w róże. No bardzo proszę :-))) 





Niedawno skończyłam także kolejny szal , który wraz z moją "debiutancką" ,kilka miesięcy temu wydzierganą chustą,czeka na blokowanie.Jakoś nie mam serca do tej czynności :-/ ,no ale w najbliższych dniach mam zamiar to zrobic :-)))
W rzadkich,wolnych chwilach wyszywam mój "duży projekt" .Czasu coraz mniej ( ów "projekt" ma byc urodzinowym prezentem dla......ups.....)  , a ja wciąż jestem daleko w polu :-( Haft wyszywa się bardzo przyjemnie ,co widac po mojej zadowolonej minie  na poniższym zdjęciu :-))) , ale niestety-latka lecą, wzrok nie ten (ach...i tu pewnien "niecenzuralny" dowcip mi się przypomniał....) - więc praca idzie mi bardzo mozolnie...

I to by było na tyle Tymczasem....Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i życzę miłego zbliżającego się weekendu
Maja
.......................................................................................................................





16 komentarzy:

  1. maju ,niezwykle delikatne i piękne serca ...a w ogóle jak mogłam przegapić te z poprzedniego posta ... tak , Czas ucieka ,coraz szybciej a tyle rzeczy jest wciąż do zrobienia :) Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepraszam Maju :) tak to jest gdy się chce szybko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyszywasz bez tamborka? Podziwiam. Ja już nie potrafię się bez niego a w zasadzie bez ramy obejść.
    Serca urocze !

    OdpowiedzUsuń
  4. Jej jakie ślicznoty,patrząc na Twoje prace mam wrażenie,że Twój czas płynie wolniej:) tyle zdążyłaś zrobić.Oczywiście powala mnie Twoja perfekcja,zazdroszczę.
    Ale najbardziej powaliło mnie to,że masz tak długie włosy,jakoś wcześniej tego nie zauważyłam.pozdrówka aga

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładne delikatne serduszka.Kolejny szal zrobiłaś i chustecznik, i haftujesz o rety normalnie jak mróweczka.
    Maju ja swój już miałam zakończyć, ale postanowiłam zrobić jeszcze jedną długość aby owijać go dwa razy wokół kołnierza palta.
    Zaczęłam robić mitenki z tym ażurowym wzorem, fajnie wychodzi.
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  6. MAJU HAFT..PIEKNY...BIBLIOTEKA ROSNIE....A SERUSZKO DLA MŁODEGO KAWALERA UJMUJĄCE W SWEJ DELIKATNOŚCI-POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
  7. Monochromatyczne serce. -za serce chwyta. lekkość, zwiewność...
    Chustecznik różany - równie piękny. Romantyczny i stonowany.

    OdpowiedzUsuń
  8. Serduszka śliczne, ale chustecznik przepiękny.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne piękne są Twoje serduszka. Takie delikatne i ujmujące :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Czesc Kochana, witamy spowrotem:-)
    Piekne twoje serca, jestesm mistrzynia decoupage'u, a chustecznik to mnie powalil, strabello, jak to mowia Wlosi.
    Scisma Cie i udanego, spokojnego urlopu!
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  11. Ach te serduszka, to dla malego kawalera jest przesliczne. A lawendowe cieszy moje oczy, zawsze latem jest piekna dekoracja domu.
    Chustecznik idealnie wykonany, jestem pod wrazeniem, szkoda ze nie czesto ozdabiam decoupage.
    Pieknie
    Pozdrawiam goraco

    OdpowiedzUsuń
  12. Maju,serduszka są urocze wszystkie.Chustecznik dech zapiera.Jak zwykle podziwiam Twój haft richelieu.
    Chętnie kupię serduszko lawendowe.Technika decoupage to nie moja bajka.Żałuję,ponieważ bardzo podobają mi się takie prace.
    Pozdrawiam serdecznie i już piszę maila:)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Maju Kochana ze zdjątka widać, że poważny projekt przed Tobą ale taka mistrzyni szybko sobie z nim poradzi, będę czekała z niecierpliwością na prezentację ;-)
    Serduszka urocze !!!!
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  14. Serca rządzą zwłaszcza to pierwsze!
    Widzę, że trochę włosy Ci urosły;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak zawsze pięknie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Trafiłam tu do ciebie przez inny blog bardzo klimatyczne rzeczy robisz - podziwiam. Zapraszam na mój blog po odbiór wyróżnienia:) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń