Ognisty powstał z trzech i pół motka przecudnej Drops Delight , na metalowych "szóstkach" KP z żyłką. Kolorki absolutnie nie moje (nr 13) i początkowo nie mogłam się przyzwyczaic do tych ognistych barw. Święty Florian też łapał się za swą zacną głowę ,no ale jakoś daliśmy radę-wspólnymi siłami :-)))
Za to obecna Właścicielka szala , wysoka, "rasowa" :-))) brunetka ,owinięta "ognistym" wygląda przecudnie.Może uda mi się ją namówic na chocby krótką sesję zdjęciową-na razie zdjęcia tylko "domowe" i niestety lekko prześwietlone.W rzeczywistości kolorki są jeszcze bardziej soczyste :-)
Szal pięknie się zblokował i mam nadzieję,że "nie straci formy".Jak dla mnie,osoby o 160 cm wzrostu,szal wyszedł ogromny,ale jego Właścicielka mierzy sobie grubo ponad 170 cm wzrostu,więc wymiary "ognistego"- 240 x 56 cm -są dla niej idealne.
To tyle w kwestii "teorii" , czas na zdjęcia.
Ognisty - voila!
Za to obecna Właścicielka szala , wysoka, "rasowa" :-))) brunetka ,owinięta "ognistym" wygląda przecudnie.Może uda mi się ją namówic na chocby krótką sesję zdjęciową-na razie zdjęcia tylko "domowe" i niestety lekko prześwietlone.W rzeczywistości kolorki są jeszcze bardziej soczyste :-)
Szal pięknie się zblokował i mam nadzieję,że "nie straci formy".Jak dla mnie,osoby o 160 cm wzrostu,szal wyszedł ogromny,ale jego Właścicielka mierzy sobie grubo ponad 170 cm wzrostu,więc wymiary "ognistego"- 240 x 56 cm -są dla niej idealne.
To tyle w kwestii "teorii" , czas na zdjęcia.
Ognisty - voila!
Mam cichą nadzieję,że "ognisty" będzie dobrze się nosił...
..............................................................................
Pięknie dziękuję za odwiedziny i za miłe komentarze do poprzedniego wpisu.Czarny sweter bardzo dobrze się sprawdza ,a "kominek" ,podobnie jak chusta z tej samej włóczki,towarzyszy mi niemalże każdego dnia.Domówiłam taką samą włóczkę z zamiarem zrobienia sobie czapki,ale niestety "przyszła" w zupełnie innym,dużo jaśniejszym ,odcieniu :-((
Zamówiłam więc ją ponownie,tym razem w innym sklepie, i też dostałam tę wersję jaśniejszą :(( No cóż,czapkę chyba zrobię więc ...czarną.
A na drutkach również czerń , ale o tym za kilka dni.
Tymczasem serdecznie wszystkich pozdrawiam i życzę miłego nadchodzącego weekendu
Maja
...................................................
Wspaniałe kolory:) A w taką szarą pogodę potzrebujemy "ognia", pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńpiękne kolory...ale faktycznie brunetkowe...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa chwilę obecną, czyli... szaro-burą breję wkoło, takie kolory są jak najbardziej pożądane! Zdolniacha z Ciebie - podziwiam ;)
OdpowiedzUsuńJest bardzo ładny. Szale robiłam zwykle na szydełku, ale oglądając ten, uznałam, że warto sobie jeden na drutach zrobić :-) Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPiękny ci on jest!
OdpowiedzUsuńcudo!!!
OdpowiedzUsuńObłędne kolorki:)
OdpowiedzUsuńPiękny szal. Patrzę na Twoje drutowe szaleństwa i wciąż podziwiam. Chustami kusisz bardzo. A ja (tymczasem ;) ) nie mogę od kilku tygodni dokończyć drugiej mitenki :).
OdpowiedzUsuńkolory są zjawiskowe - takie moje gorące :)) chusta jest rewelacyjna !!!
OdpowiedzUsuńA jeszcze bardziej zachwycił mnie komin z poprzedniego posta - no bomba !!!!
buziaki posyłam :****
Piękny i aż kusi by się w niego wtulić:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę właścicielce!Szal jest cudny!
OdpowiedzUsuńCudny szal!Na pewno na właścicielce układa się lepiej niż na stole;-)
OdpowiedzUsuńDla mnie druty to czarna magia ale ty to pięknie dziergasz na nich i mam pytania czy próbowałaś juz robić serwetki w tym właśnie stylu /...
OdpowiedzUsuńRzeczywiście zestaw kolorów dla brunetki - będzie wyglądała cudnie. Piękny wzór. Maju, tak już narobiłaś apetytu na drutowe dzieła, że zaraz ogłoszę referendum: "Czy jesteście za tym, żeby Maja przygotowała kurs na bloga?" :))) Chyba nie masz wątpliwości, jaka będzie odpowiedź. Masz wielki talent! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńFantastyczny!!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten ognisty!
OdpowiedzUsuńPiękny szal. Ja lubię takie kolorki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzal po prostu obłędny!!! Wymarzone kolory jak dla mnie... żebym jeszcze nie miała dwóch lewych rąk, a właściwie stóp do drutów:)))
OdpowiedzUsuńPrzesliczny szal, bardzo mi sie podoba! :)
OdpowiedzUsuńMaju , kolorki ogniste zdecydowanie moje , zwłaszcza,że na znów jestem brunetką:)))
OdpowiedzUsuńCudny szal!!
Pozdrawiam
Fantastyczna paleta barw, jest piekny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie Maju serdecznie
Piękny!! Fantastyczne kolorki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Piękne wykonanie i tonacja.
OdpowiedzUsuńMaju!
OdpowiedzUsuńoniemiałam z zachwytu , jakie piękne kolory i wspaniały wzór. Nie wyszłoby zapewne tak cudownie , gdyby nie twoje wyjątkowo sprawne dłonie. Całusy.
Piękny szal, podziwiam za cierpliwość, śliczny jest i długaśny. Zapraszam na mojego młodego bloga http://zielonykotek.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń