Tymczasem....

Blog o tym , co siedzi w mojej głowie Tymczasem....

środa, 5 maja 2010

O zdobyczach,moich małych kolekcjach i nowym hafcie Tymczasem...

 Dziś miałam straszne problemy z napisaniem nowego posta.Cóż-tak to jest,jak człowiek się nie zna :-/ Przypuszczam,że "coś" wcisnęłam na klawiaturze,w następstwie czego po opublikowaniu posta okazało się,iż niektóre małe litery pozmieniały się na duże,a wyrazy kompletnie się poprzestawiały.Po kilku próbach skapitulowałam-mam nadzieję,że teraz pójdzie mi lepiej. A chciałabym pokazac dziś kilka rzeczy.Po pierwsze-mój nowy nabytek:


Skrzyneczka ta zauroczyła mnie od pierwszego wejrzenia :-) Początkowo zamierzałam wstawic do niej doniczki z ziołami,ale szybko zmieniłam zdanie:



W skrzyneczce zamieszkały moje małe skarby :-) -oprócz kilku par nożyczek-stare i nowe,zakupione na Allegro szpulki (Aneta,dziękuję za namiary) ,stare i nowsze,zdekupażowane naparstki , oraz mała "perełka",czyli wyjątkowy dla mnie igielnik,który dawno,dawno temu był własnością siostry mojej ...prababci.Nie mam bladego pojęcia,jakim cudem ów igielnik przetrwał do dziś,jednakże ogromnie się cieszę,że teraz ja jestem jego szcześliwą właścicielką :




A skoro o "kolekcjach" mowa,pokażę jeszcze moje tamborki, z których właściwie w ogóle nie korzystam,ale które bardzo lubię:




Największym sentymentem darzę te dwa ,blisko stuletnie "okazy" :



To tyle chwalenia się na dziś :-) Na koniec chciałabym pokazac mój nowy haft,który zaczęłam kilkanaście dni temu,a któremu staram się poświęcic każdą niemalże wolną chwilę.Jestem bardzo ciekawa,czy ktoś już wie,co będzie przedstawiał gotowy haft :



To tyle Tymczasem.Serdecznie wszystkich pozdrawiam,Maja

17 komentarzy:

  1. Maju, pokazałaś prawdziwe skarby. Igielnik mnie zauroczył.
    A jeśli chodzi o nową wyszywankę, to na ile moje coraz gorzej funkcjonujące oczęta się nie mylą, widzę zarys postaci w żakieciku lub marynarce. Czy coś wygrałam może? ;)
    Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Penelopo,jakże mi przykro,ale PUDŁO! :-) Nie będzie ani żakietu,ani marynarki,ani...wygranej :-) Pozdrawiam Cię serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. a postać???? -tralalalala ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. więc nie pudło! pierwsza odpowiedź się liczy "...zarys postaci..." -tralalala ;)))

    OdpowiedzUsuń
  5. hehe...no,ale to taka odpowiedź na "3-"...;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. a wiesz co, dobry pedagog miałby wzgląd na to, że nie dowidzę a okularów nie mam i z całą pewnością nie poczęstowałby mnie tak żałosną oceną ... noooo, ale mówię wszak o dobrym... Jestem pewna, że masz teraz czerwone uszy! ooo!!!
    ... i zamiast być tak niemiłą dla koleżanki, lepiej sobie zegarek napraw pod komentarzami. Bo co jak coc, ale godzina 15:56 to była 9 godzin temu ....tralalala ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szczęśliwi czasu nie mierzą,Kochana :-) No popatrz,popatrz,9 godzin temu-jak ten czas leci :-))) A w kwestii okularów-będzie Ci w nich do twarzy,a jak będziesz zwlekac z wizytą u okulisty,to Ci sama okularki zrobię-z "denek" od butelek :-) Buziaczki i marsz do okulisty!

    OdpowiedzUsuń
  8. Skrzyneczka powalająca. Szczęściara z Ciebie, że taką wypatrzyłaś.
    A co do haftu... aż się boję czytając powyższy dialog, ale co tam. Postać...męska...półnaga. Trochę chuda ta łapka, więc waham się, czy nie kobieta jednak...ale nie, jednak widzę już zarys "kaloryfera" ;) Trafiłam?

    OdpowiedzUsuń
  9. Mira-ciepło,ciepło.....:-)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Mnie tez strasznie zauroczyla skrzyneczka jest cudna, taka vintage.
    Jej zawartosc, przydasie krawieckie tez oczywiscie przepiekne.
    Powiekszylam sobie zdjecie i zachwycalam sie.
    Szpulki wiadomo piekne, ale nozyczki i niesamowity igielnik-miodzio.
    A haft choc sugerowana powyzszymi wypowiedziami nie mam pojecia, nie umie nic z niego wywnioskowac.
    Pozdrawiam i sciskam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj Maju!
    Cieszę się , że wypatrzyłaś mój blog i zapisałaś się na moje słodkości tym bardziej , że mieszkam w B. Musimy koniecznie pogadać ,gdzie można w B nabyć takie cuda.
    Hejka!

    OdpowiedzUsuń
  12. Jejku co za SKARBY!!!!Skrzyneczka cudo,zawartość też do pozazdroszczenia.Igielnik jest zjawiskowy.
    Ostatnio mam słabość do haftu richelieu i jestem zachwycona Twoją serwetką.Jak znam życie to pewnie sama ją wyczarowałaś.
    Pozdrawiam cieplutko z mokrego i zimnego dzisiaj Leszna:)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Skoro ciepło, to postać z ciepłych krajów?
    Skrzyneczka piękna, a można prosić o namiary na szpuleczki?
    Pozdrawiam
    zza miedzy ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Maju , sama skrzyneczka na skarby to już skarb!!, że o zawartości nie wspomnę:)
    Co do haftu to nie mam bladego pojęcia co się wyłoni i poczekam na następną odsłonę:)
    Pozdrawiam cieplutko , bo u nas zimno jak cholera.

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczne puzdereczko :)
    Zapraszam na moje blogi naparstkowe, może też znajdziesz coś ciekawego :)
    http://thimblesoftheworld.blogspot.com/
    http://mythimblecollection.blogspot.com/

    Pozdrawiam cieplutko, Agnieszka

    OdpowiedzUsuń