Tymczasem....

Blog o tym , co siedzi w mojej głowie Tymczasem....

piątek, 16 lipca 2010

Upominek od Zygfryda :-)

Dziś miałam bardzo ciężki dzień-dużo pracy , no i ten niemiłosierny upał...Okropnie zmęczona wróciłam do domu,gdzie czekała na mnie niespodzianka.
Kilka dni temu czytałam na blogu ZYGFRYDA ,że jego upominki w ramach zabawy "Podaj dalej" zostały juz wysłane.Potem zobaczyłam informację na blogu BASI ,że Ona już otrzymała przesyłkę. A u mnie nic :-( Aż do dnia dzisiejszego!
A oto upominek,który dziś własnie otrzymałam od Zygfryda :




Serwetka jest przepiękna-misternie i z zegarmistrzowską precyzją wykonana-bardzo,bardzo mi się podoba!!! :-)
Zygfrydzie....z serca pięknie dziękuję!!!
................................................................................................................................................

9 komentarzy:

  1. Niesamowita serweta, chyba całe serce w nią włożył ;)
    Szczęściara! ;))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Trafil Ci sie niezly kąsek, serwetka jest przepiekna i jak wykonana hoho.
    Zygfryd to ma talent.
    Przesylam kochana troche chlodu, wiaterek minimalny.
    Buzka

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna serwetka. Szczęściarą jesteś ze taki prezent otrzymałaś :) Niech Ci dobrze służy :) A swoją drogą: facet a taki zdolny! Bardzo to miłe :)

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczna jest!!!Chciałabym posiadać umiejętności autora:)
    Miłego weekendu:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Szczęściara z Ciebie Maju :)
    serwetka piękna ...
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Piekny prezent od niezwyklego czlowieka!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jest prześliczna... Pan Zygfryd ma baaaardzo zdolne rączki... Nie jedne piękności widziałam już na Jego blogu... Aż Ci troszkę zazdroszczę...
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie...
    http://muszelka27.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję pięknego prezentu :)

    OdpowiedzUsuń