Tymczasem....

Blog o tym , co siedzi w mojej głowie Tymczasem....

poniedziałek, 27 grudnia 2010

O cegłach dla Kasiorki :-))) ,o cudach Penelopy i o moich świętach jeszcze...

Pięknie wszystkim dziękuję za komentarze,które zostawiacie pod moimi wpisami.Dla ścisłości dodam tylko,że te cudowne łyżwy,które słusznie wszystkich zachwycają,wykonała i sprezentowała mi Ola , autorka bloga Destination Art (KLIK) .

W jednym z komentarzy Kasiorkaa napisała,abym pokazała więcej cegły :-))) Kasia,mówisz-masz!  :-)))))




Nawiasem mówiąc-tej ręcznie formowanej cegły u nas w domu sporo,ale wciąż nam się podoba...I nie zapomnę,jak podczas mojego "lekko przedłużonego" pobytu w szpitalu mój mąż dźwigał torby z tymi cegłami na ortopedię,żebym odcień wybrała....
Przy okazji-na powyższym zdjęciu załapał się mój świąteczny hafcik:


Dla zainteresowanych-schemat ściągnęłam ze stron Casa Mia.
................................................................................................................................................................
 Dziś miałam kolejne randez-vous z panem listonoszem :-)))) Tym razem wręczył mi przesyłkę od Penelopy. Pospiesznie rozerwałam kopertę i....oniemiałam!!! Mysza podarowała mi dwie przepiękne zawieszki-takie bardzo,bardzo" retro" :-)

Śliczne są....Penelopo Kochana, bardzo,bardzo Ci dziękuję.....
..................................................................................................................................................................

To tyle na dziś.Tak sobie myślę,że nie wkleiłam jeszcze zdjęc mojej tegorocznej choinki...ale o choince i o tym,w co ją ubraliśmy,napiszę innym razem...
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i życzę pogody ducha w te mroźne ,ostatnie dni 2010 roku.Maja
..............................................................................................................................................................
                   "...nie odnajdzie więcej nas ta sama chwila..."
....................................................................................................................................................

9 komentarzy:

  1. Przepiękny kominek. Lubie jak jest dużo wolnej przestrzeni, u Ciebie ją widać;-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Hafcik uroczy:)dzięki za namiar :)bardzo lubię takie hafciki i szukam wzorów:)a prezencik od Penelopy rzeczywiście uroczy:)))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Maju .Wszystko jak zwykle piekne.Ja tez sie grzeje przy kominku i oczywiscie stawiam dzielnie xxx w kolejnym hafcie.Caluski Monika

    OdpowiedzUsuń
  4. Zazdroszczę kominka, u mnie zimno jak w psiarni, oszczędzają w bloku na ogrzewaniu a ja nie mam możliwości podkręcenia kaloryferów, brrrr. Maju kominek super, hafciki cudne, prezenty jak marzenie, mam nadzieję że z tego tytułu jesteś szczęśliwa.Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  5. Wracam tu po raz kolejny dzis, by podziwiac piekne wnetrza i te wszystkie sliczne ozdoby. Pekam z dumy ze moj skromny prezent znalazl tak zaszczytne miejsce w Twoim domu!
    Przytulnie i z gustem urzadzilas mieszkanie:)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Cegła prezentuje się fantastycznie ale hafty na niej to dopiero uczta :) Aha i cudeńka dostałaś od penelopy :) Pozdrawiam poświątecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Cegła rewelka, bardzo pieknie się prezentuje. A ozdoby na jej tle przepiekne.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  8. Hafcik przeuroczy!!! Ten na serduszku też;) Kominek bardzo ładny, zwłaszcza przyozdobiony świątecznie
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję! Czuję sie zaszczycona - post specjalnie dla mnie ;-) Ślicznie u Ciebie!!! Ja też kocham cegłę i na pewno bedę miała parapety zewnętrzne w cegle - czerwonej, też ręcznie formowanej. I kominek, też czerwony ;-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń